Klienci znajdą w sklepach firmowych pełną ofertę naszych cukierków: od karmelków wytwarzanych przez Pszczółkę od 70 lat, poprzez praliny, cukierki czekoladowe i owocowe galaretki. Nasze sklepy są miejscem, gdzie każdy, kto kocha słodycze znajdzie coś dla siebie.
Dołączył: 2011-02-06 Miasto: Majątek Liczba postów: 1721 5 sierpnia 2013, 23:03 Siedzimy sobie z mężem i wspominamy słodycze z dzieciństwa (świetny temat jak na tę godzinę, obym dożyła śniadania...xD) - rogaliki Star Foods, gwiazdki z MilkyWaya, gumy Boomer itd. itd. i przypomniały nam się cukierki. Były na wagę, typu "pralinki", kuleczki oblane czekoladą, a w środku krem orzechowy i cały orzech laskowy. Owinięte były w sreberko, złoto - czerwone z czarnym paskiem przez środek (stwierdziliśmy przed chwilą, że wyglądem przypominały "pokeball'e", jakkolwiek się to pisze - daleko nam do fanów Pokemonów). Nie mam pojęcia, czy istnieją nadal, pamiętam je tylko z dzieciństwa. Czy ktoś z Was je kojarzy? Nazwę, chociaż firmę? Bo ja chyba nie zasnę, jak sobie nie przypomnę Dołączył: 2010-03-20 Miasto: Sydney Liczba postów: 711 5 sierpnia 2013, 23:49 uwielbiałam je Dołączył: 2010-04-12 Miasto: Liverpool Liczba postów: 1415 6 sierpnia 2013, 00:43 moim numerem jeden byly lody pistacjowe Hortex w kubeczku... krecik0795 6 sierpnia 2013, 01:09 Dołączył: 2013-07-03 Miasto: Nowy Sącz Liczba postów: 2274 6 sierpnia 2013, 01:23 z cukierków ja uwielbiałam zozole , na szczęście do dziś są , ale już bardzo długo ich nie jadłam , bo ciężko na nie trafić takie na wagę , są owszem w zapakowanym , ale to się nie opyla , bo drogo za parę cuksów w torebce , czasami widzę , że sa na wagę , to wtedy się opali :], pamiętam też takie czeko tubki ,szkoda , że tego nie ma:] Dołączył: 2011-02-06 Miasto: Majątek Liczba postów: 1721 6 sierpnia 2013, 07:17 Ja z lodów jadałam oprócz lodów Bambino i Apaczów, Confetti (nie wiem czy jeszcze są);D były na patyku, różowe, w różowej czekoladzie i całe posypane posypką - kolorowymi cukiereczkamixD Snickersa też pamiętam, mniam!!! Dołączył: 2011-02-06 Miasto: Majątek Liczba postów: 1721 6 sierpnia 2013, 07:29 A pamiętacie: ?:D Yoko86 Dołączył: 2013-05-04 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 54 6 sierpnia 2013, 07:37 Ja uwielbiałam lody Panda, gumy hubba bubba, gumy z naklejkami dynastii, których nie lubiłam, ale kupowałam, bo chciałam mieć uzupełniony do picia była w domu kogel mogiel:) Dołączył: 2009-06-03 Miasto: Łódź Liczba postów: 3147 6 sierpnia 2013, 07:43 Ja pamiętam słodki krem czekoladowo orzechowy w plastikowym serduszku. To było mało pospolite, ale było przepyszne. Cola cao też piłam :) do tej pory kakao przechowuje w tym pudełku ;) i guma donald i tysiące historyjek... A były jeszcze wafelki kukuRuku... Ach... Dołączył: 2011-02-06 Miasto: Majątek Liczba postów: 1721 6 sierpnia 2013, 07:54 Jeszcze jedne lody mi się przypomniały!!! Dinozaury na patykach (Dino...?)xD Śmietankowo - truskawkowe, były pyszne, takie kremowe... Byłam malutka jak je jadłam;D Dołączył: 2013-04-10 Miasto: Liczba postów: 3027 6 sierpnia 2013, 10:21 Krem do smarowania Snickers mniam :) Dobry byl tez taki MilkyWay, szkoda ze juz ich niema :(

Informacje o Cukierki aroniowe 70g - tradycyjny smak - 4031872954 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2014-04-04 - cena 1,99 zł

Cukierki o smaku ślazowym bez konserwantów, przypominające słodycze sprzedawane na odpustach z dawnych lat. Cukierki o wyjątkowym i tradycyjnym smaku, bez żadnych konserwantów, przypominające słodycze sprzedawane na odpustach z dawnych lat. Opakowanie: 70g Skład: cukier, syrop glukozowy, wyciąg z korzenia prawoślazu 0,15% Cukierki wytwarzane są przez małego lokalnego producenta z podkarpacia, który od 30 lat produkuje swoje wyroby wg własnej technologii, bez użycia chemii. W procesie produkcji w celu wydobycia smaku cukierków producent poddaje surowiec tylko podstawowej i jedynej obróbce tj. przygotowaniu wyciągu z rośliny, który potem stanowi esencję smaku cukierków. Niniejsza informacja nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Zamieszczone w serwisie zdjęcia, opisy itp. produktów nie są reklamą i mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie zastępują konsultacji z lekarzem i nie mogą być podstawą do stosowania jakichkolwiek wyrobów medycznych, środków farmaceutycznych czy form terapii. Wszelkie decyzje w w/w kwestii należy konsultować z wszelkich starań aby publikowane dane techniczne nie zawierały braków lub błędów i rzeczywisty wygląd produktów nie różnił się od produktów prezentowanych na zdjęciach. W przypadku błędów w opisie lub różnic w prezentowanych produktach prosimy o informacje. 5419 Cukierki o smaku ślazowym bez konserwantów, przypominające słodycze sprzedawane na odpustach z dawnych lat. X Dzięki stronie Gazetkowo wszystko znajduje się w jednym miejscu. To pozwala na zaoszczędzenie czasu poświęconego na ewentualne przeglądanie gazetek z poszczególnych marketów! Sprawdź aktualne gazetki promocyjne w kategorii: cukierki 🍬 i nie przegap żadnej okazji. Ciekawe produkty z najpopularniejszych sieci handlowych. Jeśli szukasz pysznego przepisu na ciasto, spróbuj zrobić placki z kałamarnicy! Ten przepis jest łatwy do naśladowania i każdy go pokocha! Jeśli kochasz kałamarnicę, na pewno pokochasz to ciasto! Wystarczy postępować zgodnie z instrukcjami poniżej, aby zrobić ten smaczny smakołyk! Enjoy! How to Make Squid Game Cakes Recipe Squid Game to popularne koreańskie cukierki. W latach 70. i 80. można je znaleźć na ulicach Korei Południowej. Możesz z łatwością zrobić je w domu i cieszyć się nimi przez wiele godzin! Możesz nawet spróbować swoich sił w tym tradycyjnym koreańskim cukierku. Będziesz zaskoczony tym, jak bardzo jest to pyszne. To zabawny sposób na świętowanie koreańskiego dziedzictwa show. Jeśli lubisz ten cukierek, spróbuj go zrobić! The Squid Game to serial Netflixa, w którym pojawiają się gry z gatunku horrorów. Zawodnicy muszą wykonać różne zadania, aby wygrać grę. Gra jest nieco brutalna, więc bądźcie ostrzeżeni! Jednak jeśli jesteś cierpliwy, możesz ukończyć zadanie. Możesz również użyć dodatkowych dodatków i udekorować je jak tylko chcesz! Efektem końcowym będzie smaczny, dekadencki tort. Squid Game ma wiele ikonicznych momentów! Szczególnie lubię odcinek, w którym zawodnicy zmagają się z wycięciem kształtu cukierka o nazwie Dalgona o strukturze plastra miodu! Jest to przepis idealny na Halloween! Składniki są łatwe w użyciu, a ich wykonanie zajmuje zaledwie kilka minut! Jeśli kiedykolwiek oglądałeś program, będziesz wiedział, że Cukierki Dalgona są jednym z jego ikonicznych momentów. Ten cukierek jest łatwy do zrobienia w domu, więc będziesz się dobrze bawić i cieszyć nim jednocześnie. Aby zrobić ppopgi, rozpuść cukier i sodę oczyszczoną. Mieszaj, aż cukier się rozpuści, a soda oczyszczona spieni. Kiedy cukierki są gotowe, możesz użyć ich jako dekoracji na nieprzywierającej patelni. Aby udekorować, wyciśnij cukierki o grubości od 1/8 do 1/4 cala. Następnie ułóż z niego wzór. Squid Game Cakes Recipe jest łatwy do naśladowania, ale może być czasochłonny, jeśli nie podążasz za wskazówkami do T. Możesz również użyć cukierków Dalgona jako podstawy dla ciast Squid Game. Koreański cukierek jest znany jako ppopgi i jest wykonany z cukru i sody oczyszczonej. Słodycz jest pyszna i można ją zrobić w zaledwie pięć minut. Nie musisz używać żadnego specjalnego sprzętu, ale powinieneś mieć prasę do ciastek, aby to zrobić. Upewnij się tylko, że masz dokładny rozmiar podczas cięcia ciasteczka.
Od XIX wieku lol. Nie ma tu żadnych restrykcji, cukierki z alkoholem sprzedadzą ci w każdym wieku. Jedynie same napoje alkoholowe podlegają ograniczeniom i niepełnoletnim się ich nie sprzedaje, a cukierki to cukierki, nie upijesz się nimi, nie wiem ile by trzeba było tego zjeść by coś poczuć, bo mało w tym alkoholu.
AdobeStock Nieco zapomniane już cukierki Irysy to smak, który wiele osób pamięta z dzieciństwa. Zróbcie je sami w domu wykorzystując poniższy przepis! Cukierki Irysy zna każdy, kto wychowywał się w PRLu. Do dziś wiele osób wspomina je z nostalgią, podobnie jak amoniaczki, blok czekoladowy czy krem sułtański. Dostępne były Irysy z makiem, sezamem, kakaowe i śmietankowe. Irysy - smak dawnych lat Jeżeli przepadaliście za Irysami, to mamy dobrą wiadomość – nadal można je kupić w sklepach, choć jest to coraz trudniejsze. Na szczęście przepis na te cukierki jest banalnie prosty i każdy może je wykonać w domu! Potrzebna będzie tylko paczka krówek, cukier, mleko i ulubione dodatki – na przykład mak. Niezbędne są także foremki do cukierków. Idealnie sprawdzą się małe, papierowe foremki do babeczek lub pralinek. Wypróbujcie prosty przepis na cukierki Irysy! Przepis na cukierki Irysy Do przygotowania klasycznych Irysów jak sprzed lat potrzebne wam będą papierowe lub silikonowe foremki na małe babeczki oraz składniki z poniższej listy: Składniki: 25 dag cukierków typu krówki 15 ml mleka Mak Cukier puder Masło Przygotowanie: Foremki do cukierków wysmarujcie masłem. Do garnka wsypcie 25 dag krówek i wlejcie do nich 15 ml mleka. Podgrzewajcie wszystko na małym ogniu tak długo, aż krówki się roztopią. Wsypcie nieco maku (według uznania) i cały czas mieszajcie. To ogromnie ważne, ponieważ masa bardzo łatwo się przypala i wystarczy chwila nieuwagi, a cukierki nie wyjdą! Cały czas mieszając, wsypujcie stopniowo cukier puder. Ilość znów zależy od waszych upodobań, dlatego najlepiej w trakcie mieszania próbujcie po prostu masy na cukierki, by sprawdzić jej smak. Uważajcie, ponieważ jest gorąca! Masa powinna się ciągnąć, nie może być zbyt rzadka. Do wysmarowanych masłem foremek wlewajcie gotową masę. Trzeba zrobić to szybko, ponieważ masa prędko zastygnie. Odstawcie, by cukierki ostygły. Smacznego! Jakie dodatki do Irysów? Oczywiście do Irysów pasuje wiele różnych dodatków i jedyne, co was ogranicza, to wasza wyobraźnia. Możecie dodać do nich na przykład rozdrobnione orzechy, sezam albo cynamon. Czytaj także: Kotlety z mortadeli z sekretnym składnikiem smakują jeszcze lepiej. Zaskoczcie gości tym kultowym daniem PRLu To pyszne ciasto było przysmakiem w czasach PRL-u. Pamiętacie ten smak? Tak gotowano w czasach PRL! Aż łza się w oku kręci! Przepis na pyszny wielkanocny blok czekoladowy. Chwila roboty. Nigdy nie jedliście lepszego Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Czy myśleliście już, jakie przygotujecie na święta ciasta? Spieszymy z pomocą, a konkretnie z propozycją na przepyszny blok czekoladowy. Robi się w mig i smakuje genialnie! Coraz bliżej do świąt Wielkiej Nocy. Czy zastanawialiście się już, jakimi potrawami poczęstujecie w tym roku gości? Poza nieodłączną sałatką jarzynową, faszerowanymi jajkami, obowiązkowym żurkiem oraz pyszną białą kiełbasą z dodatkiem chrzanu czy musztardy, warto pomyśleć o czymś na słodko, a konkretnie o cieście. Wielkanocny blok czekoladowy Nie lubicie piec ciast lub uważacie, że jesteście w tym "kiepscy"? Bez obaw. Skorzystajcie z naszego przepisu na przepyszny blok czekoladowy, który w ogóle nie wymaga pieczenia. Jego przygotowanie jest banalne. Wszystko, czego potrzebujecie to mleko w proszku, ciemne kakao, woda, margaryna oraz garść cukierków czekoladowych M&M's. To właśnie dzięki nim wyczarujecie to urocze, kolorowe i niezwykle świąteczne wnętrze. To ciasto jest tak proste, że nie wymaga nawet pieczenia. Zainteresowani? Koniecznie sprawdźcie nasz przepis. Składniki: 40 dag mleka w proszku 250 ml zimnej wody 250 ml cukru 4 łyżki ciemnego kakao 25 dag margaryny 240 g cukierków z orzeszkami w czekoladzie Przygotowanie: Wodę, margarynę, kakao i cukier, przekładamy do garnka. Całość gotujemy do chwili, aż składniki dobrze się połączą (masa powinna być jednolita) Od połączenia składników gotować dodatkowo jeszcze przez 10 minut. Masę studzimy często mieszając. Do jeszcze ciepłej masy wsypać mleko w proszku i energicznie mieszać. Teraz możemy dodać cukierki. Do aluminiowej foremki przełożyć masę. Blok włożyć do lodówki na kilka godzin do zastygnięcia. Blok jest gotowy po upływie kilku godzin. Wikipedia W PRL-u sprzedawano mleko w folii. Przed jego zakupem padało 1 obowiązkowe pytanie. Pamiętacie jakie? Mleko sprzedawane w plastikowych woreczkach miało 1 wadę. Pamiętacie jaką? Ujawniała się podczas próby zagotowania. Dzieci z PRL-u mają wiele niezapomnianych wspomnień smakowych. Oranżada, blok kakaowy, „donaldówki”, lody bambino czy choćby cukierki-kukułki. W tamtych czasach w sklepach były puste półki, a dziś półki uginają się pod ciężarem smakołyków. Mimo to, osoby pamiętające dawne czasy, z rozrzewnieniem wspominają smaki dzieciństwa i trudności z zaopatrzeniem domowych lodówek. Na przykład mleko w folii, którego czasem, na szczęście, nie trzeba było pić. Dlaczego mleko w folii nie zawsze nadawało się do picia? Dzieci często nie lubią mleka. Nie lubiły go też w czasach, gdy na śniadanie codziennie dostawały kaszę manną na mleku, którą w porannym pośpiechu zdarzało się przypalić. Dlatego jeśli mama wracała ze sklepu i zamiast wlać mleko do garnka i zagotować przed kolacją, przelewała je do ceramicznego naczynia, nastawiając na zsiadłe, nie było powodu do narzekań. Mleko kupowane w plastikowych woreczkach miało bardzo krótki termin ważności. Klienci w sklepach przed włożeniem mleka do koszyka zawsze pytali sprzedawców, czy się zagotuje. Chodziło o to, że mleko, które cały dzień leżało w folii, w ciepłej skrzynce, w sklepie, kwaśniało. Nie dało się go zagotować i ugotować na nim kaszy czy podać w postaci gorącego kubka kakao. Takie mleko podczas próby zagotowania warzyło się i nadawało wyłącznie do wylania. Skwaśniałe mleko można jednak było przelać do naczynia, trzymać w cieple i po 2 dniach powstawało z niego zsiadłe mleko. Dlaczego dziś mleko ma tak długi termin ważności? Mleko najczęściej dzisiaj dostępne w sklepach, to napój UHT. Ten właśnie skrót pochodzi od angielskiego wyrażenia Ultra High Temperature. Oznacza to proces sterylizacji mleka, który polega na krótkotrwałym poddaniu mleka... własne Dlaczego w PRL-u każdy miał młynek do kawy? Nie chodziło tylko o mielenie kawy W czym mielicie poranną kawę? W PRL-u używano do tego niezniszczalnego urządzenia. Można je dostać także dziś. Gdy w sklepach, w czasach PRL-u pojawiły się elektryczne młynki, bardzo szybko zaczęły zdobywać zwolenników. Używano ich nie tylko do mielenia kawy. W niektórych polskich domach pracują do dziś. Młynki do kawy z PRL nigdy się nie psuły Pierwsze młynki, które pojawiły się w sprzedaży, były urządzeniami na korbę. Kręcąc nią, wprawiało się w ruch niewielkie żarna, które miażdżyły ziarenka kawy. Młynki do kawy sprzedawane w latach 70. I 80 były już elektryczne, ale nie miały nic wspólnego z dzisiejszym małym AGD, obliczonym na kilka lat pracy. Dziś kupujecie nowy czajnik elektryczny czy blender i nawet się nie obejrzycie, gdy musicie kupować kolejny. Produkty wytwarzane są tak, aby klienci byli zmuszeni co jakiś czas kupić nowe urządzenie. Dawne młynki były niezniszczalne. Nie psuły się i jeśli ktoś ich celowo nie zastąpił nowocześniejszym sprzętem, to działają do dziś. Fani facebookowego profilu Pewex, przyznają, że nadal z niego korzystają i dziwią się, że ta prosta maszynka do mielenia nadal działa: To niesamowite jak długo działają stare sprzęty i przerażające że nowe z założenia mają zacząć się psuć po czasie gwarancji. Mam młynek, który moi rodzice dostali w prezencie ślubnym ma on 40 lat i cały czas działa. Niezawodny do dziś dostałam od mamy jak "poszliśmy na swoje". Zastosowanie młynka do kawy Młynki do mielenia były wykorzystywane nie tylko do kawy. Co jeszcze w nich mielono? Cukier puder. Gdy do ciasta zabrakło cukru pudru, można było w jedną chwilę zmienić w puder, cukier w kryształach. Mielenie przypraw. Ziele angielskie, goździki, jałowiec czy gorczyca była mielona na proszek i dodawana do pasztetu. Mieszanie przypraw. Nawet mielone przyprawy można w młynku po prostu zmieszać. Rozdrabnianie czosnku. Rozcieranie w... Instagram/JakubKuron/AdobeStock Jakub Kuroń podał przepis na szyszki rodem z PRL-u. Potrzebujecie tylko 2 składników Pamiętacie słynne, karmelowe szyszki? Zróbcie je sami w domu z przepisu Jakuba Kuronia. Karmelowe szyszki to jeden z ulubionych smaków dzieciństwa wielu z nas. To proste w przygotowaniu łakocie, które powstają z preparowanego ryżu i roztopionych krówek uformowanych w kuliste szyszki przypominające te, które możemy znaleźć w lesie. Jak zrobić idealne w smaku szyszki, które przywiodą nam na myśl czasy dzieciństwa? Przepis jest banalnie prosty. Przepis na szyszki Jakuba Kuronia Szyszki to niezapomniany smak z dawnych lat. Największą popularnością cieszyły się w latach raczej kilkadziesiąt lat temu, ale w wielu polskich domach przygotowuje się je po dziś dzień. Jakub Kuroń podzielił się własnym przepisem na pyszne karmelowe szyszki. Jak je przygotowuje? Przepis na to danie jest dziecinnie prosty i wystarczą do niego tylko dwa proste składniki – preparowany ryż i garść krówek. Sprawdźcie, jak Jakub przygotowuje swoje szyszki krok po kroku. Składniki: 100 g ryżu preparowanego 400 g krówek zimna woda Sposób przygotowania: Cukierki roztopcie na małym ogniu, aż będą zupełnie płynne. Mieszajcie cały czas uważając, aby się nie przypaliły, wsypcie ryż, zamieszajcie dokładnie i zdejmijcie z gazu. W międzyczasie przygotujcie w garnku zimną wodę do zwilżania ręki. Nie czekając jak masa wystygnie, zabierzcie się do robienia szyszek. Nabierzcie łyżkę masy i w rękach formujcie szyszki. Układajcie na blasze obok siebie, aby wystygły. Odłóżcie w zimne miejsce i już są gotowe. Różne wariacje na temat szyszek Istnieje wiele ciekawych przepisów na szyszki w innym niż tradycyjne, wydaniu. Możecie przykładowo dodać do nich trochę kakao, aby uzyskać ciemniejszy kolor i bardziej wyrafinowany smak. Możecie też zrobić szyszki kajmakowe, mleczne, czekoladowe, z...
100 lat, 100 lat niech żyje żyje Nam! Cukierki z napisem "100 lat" o smaku poziomkowym dla wszystkich zapominalskich i dla tych, którzy chcą być oryginalni w składaniu życzeń urodzinowych
fot. Facebook Sklep Cukierek Emeryt ze Szczecina ma zapłacić 20 złotych grzywny za zjedzenie… śliwki w czekoladzie. Sąd Rejonowy w Kołobrzegu uznał go winnym kradzieży cukierka w jednym z nadmorskich sklepów. To już drugi wyrok w tej sprawie. Sędzia Klaudia Jurszczyk argumentowała jednak, że bez względu na zamiar i wartość przedmiotu, oskarżony nie miał prawa zachować się, jakby towar należał do niego. 70-latek oprócz grzywny musi zapłacić 100 złotych kosztów procesu – za te pieniądze mógłby kupić 300 śliwek w czekoladzie. – informuje portal Ukradziony cukierek miał wartość 40 groszy. Mężczyzna musi zapłacić 20 zł grzywny oraz pokryć zryczałtowane koszty sądowe w kwocie 100 zł. Do sytuacji doszło w lipcu 2019 roku, kiedy 70-latek był na wakacjach w Kołobrzegu. W jednym ze sklepów zjadł śliwkę w czekoladzie, co zostało zauważone przez pracownika ochrony. 70-latek trafił na zaplecze, gdzie został przeszukany, do sytuacji została wezwana policja. – relacjonuje Na pierwszym posiedzeniu sąd skazał 70-latka na karę jednego miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin. Emeryt wyrok zaskarżył. Do sprawy włączyła się Prokuratura Krajowa i decyzję sądu uznała za zbyt surową. Dziś 70-latek usłyszał ostateczny wyrok w swojej sprawie. 20 złotych grzywny ma zapłacić emeryt, który zjadł w dyskoncie w Kołobrzegu śliwkę w czekoladzie wartą 40 groszy. Mężczyzna odpowiadał za kradzież. Pierwszy wyrok w tej sprawie skazywał go na prace społeczne. Pokryje też koszty procesu @RMF24pl Aneta Łuczkowska (@aneta_l) February 6, 2020 Źródło: / Twitter / TVP INFO
1. Maksymalna liczba graczy. 1. 114, 99 zł. zapłać później z. sprawdź. 123,98 zł z dostawą. Produkt: Gra zręcznościowa POŁAWIACZ SŁODYCZY MASZYNA AUTOMAT NA CUKIERKI SUPER ZABAWKA DLA DZIECI Eddcom. kup do 15:05 - dostawa w poniedziałek.
Marka Śnieżka znana jest na rynku od 70-ciu lat. Funkcjonując dzisiaj jako firma rodzinna, ze 100% polskim kapitałem największy nacisk kładzie na utrzymywanie wieloletniej tradycji, która znacząco wpłynęła na rozwój regionu i świadomość konsumentów. Doskonale znane wszystkim cukierki Michałki i Michałki z Hanki® zapadły w pamięć niejednego Polaka, słodko zapisując się we wspomnieniach z dzieciństwa. Tak więc Witamy w Śnieżce. Fabryce, w której zaczyna się magia… Historia Śnieżki rozpoczyna się w 1946 roku, kiedy to na terenie starej niemieckiej fabryki „Hochwald Schokoladen Fabrik” oficjalnie rozpoczęła działalność polska firma. Na początku zatrudnialiśmy 86 osób, a pierwszy rok produkcji to łącznie 51 ton wyrobów galanterii czekoladowej. Kolejne lata to dynamiczny rozwój firmy – zarówno pod względem inwestycji technologicznych, jak i podnoszenia kwalifikacji pracowniczych. Czekoladowe pyszności i ich produkcja możliwa była między innymi dzięki zatrudnionym w fabryce Mistrzom Cukierniczym. W fabryce Śnieżki oferowano szeroki asortyment wyrobów czekoladowych. „Produkuje się cukierki czekoladowe o smaku pomarańczowym, truskawkowym, miętowym, mlecznym, kawowym, likworowym i grylażowym. Są też pastylki kawowe posypane makiem oraz czekoladki nadziewane koniakiem. Ostatnio produkuje się też galaretkę w marcepanie, oblewaną czekoladą” – mogliśmy przeczytać w Gazecie Robotniczej w listopadzie 1959 roku. Michałki – Nasza duma Jesteśmy niezwykle dumni, że receptura kultowych Michałków – ulubionych cukierków wielu pokoleń – powstała w Śnieżce. Od początku odpowiadamy za ich wyjątkowy i oryginalny smak. Wszystkie świadectwa istnienia tego produktu w naszej Fabryce są dla nas niezwykle ważne, a pierwsza owijka stała się najcenniejszym skarbem. Historia firmy, to tak naprawdę historia wielu produktów. Zaangażowanie pracowników w swoją pracę przynosiło bez wątpienia słodkie efekty. Przepyszne czekolady, brandy takie jak Trufle, Gangeski, Cardinal czy Karaczi cieszyły się ogromnym zainteresowaniem konsumentów. 1990 – Otwieramy pierwszy sklep firmowy 1 lutego 1990 roku otworzyliśmy nasz przyzakładowy Sklep Firmowy przy ulicy Sienkiewicza, który funkcjonuje po dzień dzisiejszy. Michałki to było magiczne słowo używane w sklepie co najmniej tysiąc razy dziennie, ale zainteresowaniem klientów cieszyły się wszystkie wyroby. Klienci ustawiali się przed sklepem już od ósmej rano – wspomina jedna z pracownic sklepu. Przemiany społeczne i gospodarcze, jakie miały miejsce na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych miały duży wpływ na funkcjonowanie firmy. Dzięki wysiłkowi wiernej załogi i bezkompromisowemu podejściu do jakości produktów firma ugruntowała swoją pozycję na polskim rynku. 2016 – Obchodzimy 70-lecie „Śnieżki” Na ten rok przypadły obchody 70-lecia naszego zakładu, które połączone były z organizowanym w Świebodzicach cyklicznie już Świętem Czekolady, którego Śnieżka jest współorganizatorem. Kolejne lata to intensywny rozwój. Do parku maszynowego dołącza nowa linia do produkcji ciastek, która pozwala nam na wejście w zupełnie nowy segment. Michałki – wizytówka Dolnego Śląska Wytrwałość w dbaniu o historię, oraz o historię produktów wpisała się na stałe w politykę naszej firmy. Ze szczególną uwagą dbamy ich tradycyjne receptury, tak by zachować najlepszą jakość naszych produktów. Dobrze wszystkim znane Michałki niejednokrotnie udowodniły swoje znaczenie dla regionu –w 2016 roku wyróżniono tą silną, powszechnie rozpoznawalną markę nagrodą Dolnośląskiego Gryfa za szczególne osiągnięcia na rzecz rozwoju Dolnego Śląska. 2019 rok przyniósł kolejny sukces – prawo do znaku „Jakość i Tradycja”. Znak ten przyznawany jest wyłącznie produktom o najwyższej jakości, tradycyjnym charakterze i udokumentowanym co najmniej 50cio letnim procesie produkcyjnym. Takie wyróżnienia niosą ze sobą ogromną dawkę motywacji oraz stanowią potwierdzenie ciężkiej pracy włożonej w rozwój przedsiębiorstwa. 2018 – Do dobrze znanego Sklepu Firmowego w Świebodzicach dołącza kolejna lokalizacja Serdecznie zapraszamy do nowo otwartego Sklepu Firmowego, który usytuowany jest tuż przy urokliwym, historycznym rynku w Świdnicy.
Wysyłka w: 48 godzin. 32,00 zł. zawiera 23% VAT, bez kosztów dostawy. Cena regularna: 35,00 zł. Najniższa cena: 33,00 zł. Do koszyka. promocja. Cukierki czekoladowe 5 smaków - Stühmer étcsokoládés szaloncukor válogatás 5 féle ízben - 170g.
Cukierki z Ukrainy Wśród klasycznych słodyczy pierwsze miejsce zajmują z pewnością cukierki. Uwielbiane od pokoleń nie tylko przez dzieci, ale także przez dorosłych, doczekały się niezliczonych odmian i nie może ich zabraknąć w żadnym sklepie ze słodyczami. Cukierki ukraińskie to bogactwo smaku i tradycyjne receptury. Znajdą się wśród nich produkty unikatowe, nigdzie indziej niedostępne. Tradycyjne twarde karmelki, cukierki czekoladowe, nadziewane, a może galaretki lub krówki? Sam wybierz, która opcja najlepiej trafia w twój gust. Oryginalny smak ukraińskich cukierków Cukierki z Ukrainy cieszą się dużym uznaniem ze względu na ich oryginalne smaki i dużą różnorodność. Wśród produktów na wagę możesz wybierać spośród kilkudziesięciu odmian! Od tak wielu opcji może zakręcić się w głowie! Best Market oferuje cukierki z Ukrainy online oraz w sklepach stacjonarnych. Sprawdź, co znajdziesz w naszym sklepie pod hasłem cukierki Ukraina. Karmelki nadziewane to ponadczasowe słodycze, towarzyszące od dzieciństwa już naszym pradziadkom. Możesz wybrać np. nadziewane twarde karmelki Bim Bom, delikatne Yogurtini czy świetnie nam znane raczki. Miękkie cukierki toffi kupisz u nas w przeróżnych wersjach smakowych, od typowego mlecznego po kawowe i owocowe, a nawet z galaretką. Licznych wielbicieli mają cukierki czekoladowe i praliny, nadające się zarówno do podjadania na co dzień, jak i do delektowania się nimi na specjalne okazje. W Naszej znajdziecie także najbardziej rozpoznawalne słodycze Roshen. Nie może zabraknąć także uwielbianych przez najmłodszych lizaków. W sklepach Best Market dostaniesz to czego potrzebujesz lizaki na wagę oraz z galaretką. A to nie wszystko! Kupisz u nas także cukierki wafelki Johnny Krocker, cukierki z karmelem i orzechami Candy Nut, wyjątkowe cieniutkie rurki wypełnione nadzieniem Konafetto, klasyczne miętówki, unikatowe mleczne cukierki, a wielosmakowe galaretki. Sam wybierz swoje ulubione! Cukierki z Ukrainy na każdą okazję W kategorii cukierki ukraińskie sklep Best Market oferuje również produkty pakowane. Sprawdzą się one doskonale w roli ekskluzywnego prezentu, jako alternatywa dla dużych zachodnich marek. Obdaruj nimi bliskich z okazji imienin czy urodzin, wręcz jako podarunek na Dzień Matki, Dzień Ojca, Dzień Babci i Dziadka lub Dzień Dziecka, zaskocz ukochaną w Walentynki, a jeszcze lepiej – wręcz zupełnie bez okazji. Dorośli smakosze docenią bombonierki Shooters z czekoladkami wypełnionymi alkoholem. Trufalie w opakowaniu w kształcie serca będą prezentem wyrażającym więcej niż słowa. Możesz zdecydować się na klasyczną bombonierę Assortment, ekskluzywne rozpływające się w ustach bombonierki lub elegancko zapakowane żelki. Możesz również wybrać cukierki w standardowych opakowaniach, do podjadania z rodziną, przyjaciółmi lub w pracy. Ukraińskie cukierki zdobywają w Polsce popularność ze względu na ich pyszny smak i cieszące oko formy. Oryginalne tradycyjne receptury sprawiają, że często są to słodycze nie do kupienia w innych zakątkach świata. Skorzystaj z możliwości cieszenia się nimi. Informacje o Cukierki aroniowe 70g - tradycyjny smak - 6605459158 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2016-12-15 - cena 1,99 zł
ZPC Śnieżka funkcjonuje na rynku już od ponad 70 lat. Pomimo wielu bardziej lub mniej sprzyjających okoliczności nadal rozsławia na cały świat historię polskiego cukiernictwa z lat powojennych. W „Śnieżce” mówi się, że historia zakładu, to opowieść o wielu pokoleniach, dla których najważniejsza była dbałość o wartością marki jest przywiązanie do oryginalnych i sprawdzonych receptur, które gwarantują wyjątkowy smak produktów. Od dekad słodycze z czerwonym logiem Śnieżki kojarzą się Polakom ze słodką przyjemnością, a kultowe Michałki®, to dla wielu nieodłączny towarzysz Świąt Bożego Śnieżki rozpoczyna się w 1946 roku, kiedy to na terenie starej niemieckiej fabryki „Hochwald Schokoladen Fabrik” oficjalnie otworzono polską firmę. Na początku swojej działalności zakład zatrudniał 86 osób, a pierwszy rok produkcji to łącznie 51 ton wyrobów galanterii lata przyniosły dynamiczny rozwój firmy – zarówno pod względem inwestycji technologicznych, jak i podnoszenia kwalifikacji pracowniczych. Czekoladowe pyszności i ich produkcja możliwa była między innymi dzięki zatrudnionym w fabryce Mistrzom Cukierniczym. Momentem przełomowym w historii zakładu stały się jednak lata 70-te. To w tamtym czasie z taśmy produkcyjnej Śnieżki zeszła nowa partia cukierków, które podbiły rynek i na stałe wpisały się w historię Dolnego Śląska. Mowa tutaj oczywiście o kultowych Michałkach®.Śnieżka jako jedna z nielicznych może poszczycić się piękną i równie słodką legendą, która leży u podstaw nazwy Michałki®. Otóż na samym początku, kiedy dopiero wymyślono nowy cukierek debatowano nad tym, aby nadać mu jakąś nazwę. Pracowała wtedy w fabryce młoda dziewczyna, do której zakochany w niej chłopak codziennie przychodził i której wyczekiwał u bram. Chłopiec miał na imię Michaś, Michałek inaczej. To właśnie na cześć wytrwałego młodzieńca oraz na cześć tej miłości nazwano nowa markę. Dziś nikt już nie wie, czy to prawda, czy tylko opowiedziana przez kogoś i powtarzana plotka, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że historia jest piękna, mimo, że może być nie do końca to cukierki, które od lat goszczą na Wigilijnych stołach Polaków. W czasach PRL-u bywały nawet trudną do zdobycia i uwielbianą przez najmłodszych ozdobą choinkową. Zawsze w okresie świątecznym przyzakładowy sklep Śnieżki przeżywał prawdziwe oblężenie. Świetnie znany wszystkim sklep firmowy przy ul. H. Sienkiewicza 36 ściągał do siebie tłumy ludzi z całego Dolnego Śląska, a kolejki do sklepu ustawiały się już od 8 rano. Obecnie do sklepu dołączyły jeszcze dwie lokalizacje. Śnieżka posiada drugi sklep firmowy w Świebodzicach przy ul. Wałbrzyskiej 38 oraz sklep w Świdnicy przy ul. Długiej 2. Dzięki temu dziś kolejki w sklepach są nieco mniejsze, ale smak cukierków pozostaje niezmienny od 2010 roku ZPC Śnieżka to firma rodzinna, ze w 100% polskim kapitałem, skupionym w rękach jednego właściciela. Ostatnie lata to okres intensywnego rozwoju, zarówno pod względem infrastruktury, inwestycji w kapitał ludzki jak i rozszerzania asortymentu. Najważniejszym wydarzeniem pod względem inwestycji w ostatnim czasie było dla firmy otworzenie nowego oddziału fabryki – wyposażonego w linię produkcyjną pozwalającą na wprowadzenie do oferty ciastek. Dziś klienci na półkach sklepowych znajdą nie tylko cukierki Michałki®, ale również wafelki, batony i ciastka o smaku legendarnych Wytrwałość w dbaniu o naszą historię, oraz o historię produktów wpisała się na stałe w politykę firmy. Ze szczególną uwagą dbamy o ich tradycyjne receptury, tak by zachować najlepszą jakość produktów – zaznaczają w firmie i dodają, że Michałki® niejednokrotnie udowodniły swoje znaczenie dla regionu. W 2016 roku wyróżniono tę silną, powszechnie rozpoznawalną markę nagrodą Dolnośląskiego Gryfa za szczególne osiągnięcia na rzecz działalności Dolnego Śląska. 2019 rok przyniósł kolejny sukces – prawo do znaku „Jakość i Tradycja”. Znak ten przyznawany jest wyłącznie produktom o wysokiej jakości, tradycyjnym charakterze i udokumentowanym co najmniej 50-cio letnim procesie wyróżnienia niosą ze sobą ogromną dawkę motywacji oraz stanowią potwierdzenie ciężkiej pracy włożonej w rozwój ofertyMateriały promocyjne partnera
Znajdziesz je w sklepie Słodyczowo! Spróbuj cukierki z USA, cukierki z Azji, czy cukierki z różnych krajów Europy. Kwaśne cukierki, owocowe cukierki czy też cukierki strzelające w buzi. Spróbuj popularnych marek zagranicznych cukierków ze sklepu Słodyczowo jak cukierki Nerds, cukierki Warehads, kwaśne cukierki Toxic Waste oraz inne! W7oq.
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/51
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/66
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/36
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/79
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/19
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/84
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/82
  • nbv7gxrnd2.pages.dev/21
  • cukierki z lat 70